JEDNOSTRONNE WIDOWISKO
Bez niespodzianki w meczu IV kolejki przeworskiej A-klasy pomiędzy Wisłokiem Świętoniowa i Alabastrem. Faworyzowani goście zaprezentowali wachlarz swoich możliwości w ofensywie i ograli przeciwników 7:1.
Kibice nie zdążyli jeszcze na dobre rozsiąść się na trybunach, a już było 0:1. W 3. minucie Damian Zając wyprowadził biało-niebieskich na prowadzenie. W 12. minucie drugą bramkę dołożył Dariusz Wiącek. Sześć minut później znów dał znać o sobie strzelec pierwszej bramki, podwyższając prowadzenie po indywidualnej akcji zakończonej celnym strzałem. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy nad stadionem zaczął padać ulewny deszcz, który przegonił z trybun wszystkich sympatyków. Ci, którzy pozostali zobaczyli jeszcze dwie bramki przed przerwą. Najpierw nieporozumienie Aleksandra Krzana z linią obrony Alabastru wykorzystał Piotr Niżnik, który skierował piłkę do pustej bramki. Gola do szatni strzelił Kamil Kwolek, który wykończył podanie wzdłuż linii bramkowej. Była to pierwsza bramka Kamila w biało-niebieskich barwach. Przez całą drugą połowę meczu trwająca burza przeszkadzała zawodnikom w grze, a kibicom w odbiorze widowiska. W tych warunkach lepiej odnaleźli się przyjezdni. W 60. minucie Damian Zając posłał z rzutu wolnego techniczny strzał ku dalszemu słupkowi, a futbolówka wpadła "za kołnierz" interweniującego bramkarza. Kilkanaście minut później świetne prostopadłe podanie na lewym skrzydle przyjął Krzysztof Rzepa, który pojawił się na boisku kilka chwil wcześniej. Nasz pomocnik zabawił się z dwoma obrońcami, a następnie jakimś cudem zmieścił piłkę pomiędzy golkiperem, a słupkiem. Podobnie jak w pierwszej połowie tak i w drugiej strzelanie zakończył Kamil Kwolek. Tym razem ustalił wynik meczu bardzo ładnym strzałem z szesnastu metrów. Przy odrobinie szczęścia lub nieco lepszej skuteczności piłkarze Alabastru mogli pokusić się o jeszcze kilka bramek. Gospodarze również mieli kilka dogodnych sytuacji. Duża liczba strzelonych bramek może być ważna w kontekście końcowej klasyfikacji. W tabeli biało-niebiescy awansowali na 3. miejsce, a w najbliższą sobotę na własnym stadionie podejmą Start Mirocin.
Wisłok Świętoniowa - KKS Alabaster Łopuszka Wielka 1:7 (1:4)
3' Damian Zając (0:1)
12' Dariusz Wiącek (0:2)
18' Damian Zając (0:3)
40' Piotr Niżnik (1:3)
44' Kamil Kwolek (1:4)
60' Damian Zając (1:5)
72' Krzysztof Rzepa (1:6)
85' Kamil Kwolek (1:7)
Alabaster w składzie: Aleksander Krzan - Maciej Kłos, Michał Trzyna, Artur Koba - Dawid Malik (46' Marcin Futoma), Damian Zając (70' Krzysztof Rzepa), Marcin Krzysztyniak, Dominik Futoma (46' Kamil Dziedzic), Kamil Zięba - Dariusz Wiącek (65' Mateusz Pleśniak), Kamil Kwolek.
Komentarze