LIGA NABIERA TEMPA

Nie opadły jeszcze emocje po czwartkowym mecz w Grzęsce, a tymczasem biało-niebiescy przygotowują się już do kolejnego starcia. Po raz pierwszy w rundzie wiosennej nie będzie to drużyna z gminy Przeworsk. WKS Majdan Sieniawki zajmuje ostatnią pozycję w tabeli ligowej i jest poważnie zagrożony spadkiem do klasy B. W osiemnastu kolejkach nasi najbliżsi rywale zdobyli zaledwie 8 punktów. Podopieczni Grzegorza Liszki natomiast zajmują 3. miejsce z dorobkiem 41 punktów. W poprzedniej kolejce drużyna z Majdanu Sieniawskiego przegrała na własnym stadionie z Wisłokiem Świętoniowa 0:1. Alabaster również poległ, 4:1 z Błękitnymi Grzęska. Najlepsi strzelcy ekipy Majdanu to Mateusz Pernat i Rafał Gardzielik, którzy do tej pory trafiali po trzy razy. Ich łączny dorobek to również połowa wszystkich bramek strzelonych w tym sezonie (najmniej w lidze), w defensywie również nie jest lepiej - 47 bramek straconych daje przedostatnie miejsce w tej klasyfikacji. Ostatnie starcie obu drużyn na stadionie w Łopuszce Wielkiej miało miejsce 14 sierpnia 2016 roku, goście wygrali wtedy aż 5:0. W rundzie jesiennej padł remis 2:2, a dla Alabastru trafiali Dariusz Wiącek i Damian Zając. W niedzielnym meczu to Alabaster będzie zdecydowanym faworytem, początek meczu o godzinie 17 na stadionie w Łopuszce Wielkiej.