WCIĄŻ NIEPOKONANI
W meczu VI kolejki przeworskiej A klasy Alabaster nie dał szans Gorliczance Gorliczyna i pewnie wygrał 4:1. Biało-niebiescy nadal są jedyną niepokonaną drużyną w lidze.
Od pierwszego gwizdka sędziego podopieczni Grzegorza Liszki narzucili wysokie tempo, odważnie atakując bramkę rywali. Takie nastawienie przyniosło skutek już w 4. minucie. Z prawego skrzydła dośrodkował Krzysztof Rzepa, a Damian Zając zaskoczył bramkarza Gorliczanki strzałem głową. Pięć minut później Marcin Futoma posłał świetne podanie "w uliczkę" do Dariusza Wiącka, który skierował piłkę do bramki obok interweniującego bramkarza. Po dwóch szybkich ciosach Alabaster nieco zwolnił wciąż jednak kontrolując środek pola. Spotkanie było bardziej wyrównane, a gospodarze częściej gościli na naszej połowie. Miejscowi mieli świetną okazję do zdobycia bramki kontaktowej, ale Paweł Cygan strzelił bardzo niecelnie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po zmianie stron znów tempo gry nieco przyspieszyło, co zaowocowało bramką. Niestety był to gol dla Gorliczanki, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Paweł Cygan pokonał naszego golkipera strzałem głową. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać, chwilę później szarżującego Marcina Futomę w polu karnym sfaulował bramkarz Gorliczanki, a sędzia wskazał na "wapno". Jedenastkę pewnie wykorzystał Damian Zając. W kolejnej akcji zakotłowało się pod bramką Aleksandra Krzana i znów arbiter dopatrzył się faulu dyktując rzut karny tym razem dla rywali. Do piłki podszedł Damian Ostrzywilk, ale jego strzał poszybował nad poprzeczką. W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje okazje, zespół gospodarzy odważniej ruszył do ataku, co wykorzystali podopieczni Grzegorza Liszki. Marcin Futoma podał do Damiana Zająca, który miał dużo czasu i miejsca na to, aby pewnie pokonać bramkarza i skompletować hat-tricka. Biało-niebiescy spokojnie dowieźli wysokie prowadzenie do końca meczu. Alabaster zasłużenie wygrał to spotkanie i wciąż pozostaje na pozycji lidera. Kilka słów krytyki należy się arbitrowi tego spotkania, który był bardzo słabym punktem tego widowiska. Oba podyktowane rzuty karne były mocno kontrowersyjne, jego decyzje niezrozumiałe i niekonsekwentne. W najbliższej kolejce Alabaster na własnym stadionie zagra z Sanem Gorzyce.
Gorliczanka Gorliczyna - Alabaster Łopuszka Wielka 1:4 (0:2)
4' Damian Zając (0:1)
9' Dariusz Wiącek (0:2)
53' Paweł Cygan (1:2)
58' Damian Zając (1:3)
75' Damian Zając (1:4)
Alabaster w składzie: Aleksander Krzan - Krzysztof Rzepa (90' Kamil Kukułka), Kamil Dziedzic, Maciej Kłos - Kamil Kwolek, Damian Zając, Marcin Krzysztyniak, Michał Trzyna (78' Dawid Malik), Dominik Futoma - Dariusz Wiącek, Marcin Futoma (87' Mateusz Pleśniak)
Komentarze