PIAST NA KOLANACH
Po trzech porażkach z rzędu wreszcie przyszedł czas na zwycięstwo biało-niebieskich. Zwycięstwo bardzo okazałe, podopieczni Grzegorza Liszki zaaplikowali rywalom aż pięć bramek.
Zaczęło się świetnie dla gospodarzy. Już w 13. sekundzie Tomasz Bartman dostał długie podanie od Adriana Grządziela i pewnie umieścił piłkę w siatce. Później spotkanie było wyrównane z lekkim wskazaniem na wyżej notowanych przyjezdnych. W 17. minucie w świetnej sytuacji znalazł się Krzysztof Rzepa, jednak trafił wprost w bramkarza. Kwadrans później pierwszą groźną okazję stworzyli sobie goście, ale na posterunku był Aleksander Krzan. Siedem minut przed przerwą z rzutu rożnego dośrodkował Marcin Futoma, a piłkę głową do siatki skierował Rzepa. Sto osiemdziesiąt sekund później w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Tomek Bartman, lecz fatalnie spudłował. W 44. minucie Piast zdobył swoją jedyną bramkę, kiedy to po błędzie w naszej obronie bramkę strzelił Jarosław Lis. Goście byli już chyba myślami w szatni, gdy chwilę później mocny wyrzut z autu trafił do Bartmana, który nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki obok bramkarza. Oprócz wyżej opisanych sytuacji mecz nie był zbyt porywający i nie stał na wysokim poziomie, momentami zawodnicy obu drużyn popełniali wręcz komiczne błędy. Po przerwie Alabaster udowodnił jednak całkowitą wyższość nad słabo dysponowanym przeciwnikiem. W 57. minucie gry sprytne podanie Krzysztofa Rzepy dotarło do Tomasza Bartmana, a nasz snajper przebiegł z piłką niemal połowę boiska i strzelił swojego trzeciego tego dnia gola. Dwie minuty po czwartej bramce dla miejscowych okazję mieli goście jednak strzelec jedynej bramki z pięciu metrów posłał piłkę nad poprzeczką bramki Krzana. W 79. minucie ładnie uderzał Bartman, lecz bramkarz Piasta popisał się piękną paradą. Na trzy minuty przed końcem wynik ustalił Krzysztof Rzepa, który zamknął dośrodkowanie Andrzeja Zająca. W tej samej akcji kilka sekund wcześniej piętą strzelał Bartman, jednak znów z trudem obronił golkiper gości. Cieszą kolejne ważne punkty, cieszy również gra biało-niebieskich, którzy nie pozostawili złudzeń ekipie Piasta. W tym meczu między słupkami bramki Alabastru stanął doświadczony Aleksander Krzan, który zastąpił kontuzjowanego Łukasza Liszkę. W następnej kolejce Alabaster zagra na wyjeździe z Zorzą Jagiełła.
KKS Alabaster Łopuszka Wielka - Piast Nowosielce 5:1 (3:1)
1' Tomasz Bartman (1:0)
38' Krzysztof Rzepa (2:0)
44' Jarosław Lis (2:1)
45' Tomasz Bartman (3:1)
57' Tomasz Bartman (4:1)
87' Krzysztof Rzepa (5:1)
Alabaster w składzie: Aleksander Krzan - Maciej Czepiel, Kamil Krzan, Adrian Grządziel - Marcin Futoma, Damian Drapała (83' Rafał Bednarski), Kamil Dziedzic, Andrzej Zając, Kamil Zięba (76' Mateusz Pleśniak) - Krzysztof Rzepa, Tomasz Bartman (88' Sławomir Lewandowski).
Kolejka 20 - 8 maja
Gacovia Gać 5-3 San Gorzyce
Alabaster Łopuszka Wielka 5-1 Piast Nowosielce
KS Kisielów-Pełnatycze 5-1 Zorza Jagiełła
Wisłok Świętoniowa 1-2 Start Mirocin
WKS Majdan Sieniawski 3-2 Wisełka Siennów
Błyskawica Rozbórz 2-1 Gorliczanka Gorliczyna
Cresovia Krzeczowice 3-0 PKS UNUM Babice
Za zdjęcie dziękujemy Amandzie.
Komentarze