PORAŻKA NA INAUGURACJĘ
Błyskawica Rozbórz pokonała Alabaster 2:1 w pierwszej wiosennej kolejce sezonu 2015/16. Ten i inne dzisiejsze wyniki jeszcze bardziej zagęściły sytuację w tabeli, Błyskawica to nasz bezpośredni rywal w walce o utrzymanie. Alabaster nie miał właściwie żadnych argumentów, żeby udowodnić swoją wyższość, pomimo tego, że gospodarze przez ponad połowę meczu grali w osłabieniu.
Mecz był bardzo podobny do jesiennej potyczki z Wisłokiem Świętoniowa. Wtedy też pomimo długiej gry w przewadze nie zdołaliśmy przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Spotkanie z Błyskawicą zaczęło się spokojnie, żadna ze stron nie forsowała tempa. W 13. minucie z rzutu wolnego ładnie uderzył Tomasz Bartman, jednak bramkarz obronił ten strzał. Gospodarze chwilę później odpowiedzieli tym samym, co również zakończyło się dobrą interwencją Łukasza Liszki. W 28. minucie prawą stroną pomknął Marcin Futoma, dograł piłkę w pole karne, a na dalszym słupku akcję zamknął Tomasz Bartman wyprowadzając biało-niebieskich na prowadzenie. Tym golem Tomek sprawił sobie urodzinowy prezent, bowiem dziś skończył 21. lat. Bramkarz Błyskawicy mocno protestował po tej bramce, co skończyło się dla niego czerwoną kartką. Wydawało się, że kolejne gole są kwestią czasu. Nic bardziej mylnego, dziesięć minut później błąd w komunikacji naszej obrony wykorzystali miejscowi i na przerwę oba zespoły schodziły z remisem. Pierwsze minuty drugiej części, podobnie jak w pierwszej odsłonie, przebiegały spokojnie. Dopiero w 65. minucie gospodarze wykonywali rzut wolny z głębi pola, jeszcze zanim piłka doleciała w pole karne ucierpiał bramkarz biało-niebieskich, sędzia jednak gry nie przerwał i uznał zdobytą kilka sekund później bramkę. Liczne zmiany w naszym zespole nie pomogły, brakowało pomysłu na rozmontowanie obrony rywala i zagrożenie bramce. Do końca meczu wynik już się nie zmienił i niestety z pierwszego wyjazdu wracamy pokonani.
Dziękujemy kibicom, którzy wraz z piłkarzami jechali autokarem na ten mecz. Już za tydzień zagramy pierwszy oficjalny mecz w tym roku na własnym stadionie. Rywalem podopiecznych Grzegorza Liszki będzie drużyna Majdanu Sieniawskiego.
Z meczu Błyskawica - Alabaster przeprowadziliśmy relację na żywo (zapis z niej TUTAJ). Ze statystyk wynika, że losy spotkania śledziło 30 osób. Wydaje się, że to całkiem sporo jak na pierwszy raz, porównamy to jednak z liczbami z kolejnych meczów Alabastru i wtedy będzie można wyciągnąć wnioski co do dalszych sprawozdań na żywo. Następna relacja LIVE prawdopodobnie z następnego wyjazdu do Świętoniowej (17 kwietnia). Chętnie przeczytamy/wysłuchamy wszelkich komentarzy i opinii, prosimy o komentarze.
Błyskawica Rozbórz - KKS Alabaster Łopuszka Wielka 2:1 (1:1)
28' Tomasz Bartman (0:1)
38' zawodnik gospodarzy (1:1)
65' zawodnik gospodarzy (2:1)
Alabaster w składzie: Łukasz Liszka - Kamil Krzan, Marcin Sykała, Maciej Czepiel - Krzysztof Rzepa (71' Andrzej Zając), Damian Kądziołka (71' Rafał Bednarski), Kamil Dziedzic (71' Damian Drapała), Sławomir Kaciuba, Kamil Zięba - Tomasz Bartman, Marcin Futoma (88' Mateusz Pleśniak).
Słów kilka o wzmocnieniach: Sławomir Kaciuba jest zawodnikiem, który przed laty grał w biało-niebieskich barwach i kibice z pewnością go pamiętają. Na boisku występuje zwykle w środku pola. Andrzej Zając to doświadczony napastnik, ostatnio grający w Cresovii Krzeczowice.
Kolejka 14 - 3 kwietnia
Gacovia Gać 2-2 Wisłok Świętoniowa
WKS Majdan Sieniawski 0-0 KS Kisielów-Pełnatycze
Błyskawica Rozbórz 2-1 Alabaster Łopuszka Wielka
Cresovia Krzeczowice 1-1 San Gorzyce
PKS UNUM Babice 2-0 Piast Nowosielce
Gorliczanka Gorliczyna 0-4 Zorza Jagiełła
Wisełka Siennów 1-3 Start Mirocin
Komentarze