Z CRESOVIĄ BEZ GOLI
Czwarty mecz w sezonie bez porażki, niestety także i bez zwycięstwa. W meczu IV kolejki Alabaster bezbramkowo zremisował z Cresovią Krzeczowice.
Oba zespoły znają się jak łyse konie, toteż spotkanie od samego początku było wyrównane. Dwa pierwsze kwadranse to lekka przewaga miejscowych, ale i biało-niebiescy w tym okresie mieli dogodne sytuacje. Już w pierwszej akcji meczu mocny strzał Dominika Futomy na rzut rożny wybił golkiper miejscowych. Kilkanaście minut później z rzutu wolnego w poprzeczkę trafił Michał Trzyna. Ostatni kwadrans pierwszej połowy był już bardziej wyrównany. Podobnie zresztą jak druga połowa, choć w niej częściej na połowie rywali znajdowali się biało-niebiescy. Szczególnie w ostatniej ćwiartce meczu piłka raz po raz przecinała pole karne Cresovii. W najdogodniejszych sytuacjach mocno chybił Mateusz Jóźwiak, z próbą Dominika Futomy świetnie poradził sobie Marceli Żyła, podobnie jak ze strzałem Kacpra Szczygła w sytuacji sam na sam. Dobrze dysponowany bramkarz gospodarzy uratował swojej drużynie punkt w końcówce meczu. Wynik remisowy raczej nie krzywdzi znacząco żadnej z ekip, choć zapewne jedni jak i drudzy czują pewien niedosyt, bowiem pełna pula była na wyciągnięcie ręki. Po raz ostatni podopieczni Grzegorza Liszki bezbramkowo zremisowali 26 sierpnia 2018 roku w meczu z Majdanem Sieniawskim. W tabeli Alabaster zajmuje piąte miejsce z dorobkiem ośmiu punktów, a w następnym meczu zmierzy się z drużyną wicelidera z Grzęski.
LKS Cresovia Krzeczowice - KKS Alabaster Łopuszka Wielka 0:0 (0:0)
Alabaster w składzie: Marek Przepłata - Kamil Kwolek, Michał Jędryka, Artur Koba - Dominik Futoma, Michał Trzyna (88' Maciej Czepiel), Kamil Dziedzic, Bartosz Dziedzic (67' Grzegorz Bojarski), Kamil Sitek - Piotr Chmura (46' Ksawier Chmura), Mateusz Jóźwiak (71' Kacper Szczygieł)
Komentarze