U SIEBIE Z BENIAMINKIEM
W trzeciej serii spotkań Alabaster Łopuszka Wielka podejmie na własnym boisku Wisełkę Siennów, czyli beniaminka tegorocznych rozgrywek. Zespół z Siennowa po dwóch latach spędzonych w klasie B wrócił na salony Serie A. Wcześniej Wisełka grała w klasie A przez dwanaście sezonów z rzędu. W poprzednim sezonie piłkarze Wisełki pewni awansu byli już na kilka kolejek przed końcem, a całe rozgrywki wygrali. Również i ten sezon zaczął się bardzo dobrze dla podopiecznych Marcina Buczka,po trzech meczach na swoim koncie zgromadzili cztery punkty, co daje aktualnie szóstą pozycję. Terminarz jednak nie rozpieszcza klubu z Siennowa. Na inaugurację ulegli nieznacznie Huraganowi, choć z przebiegu gry piłkarze beniaminka zasługiwali co najmniej na remis. Następnie na wyjeździe również w najniższym z możliwych rozmiarów pokonali Promyk Urzejowice, przed tygodniem w meczu z wzmocnioną kadrowo Gorliczanką padł remis 1:1. Alabaster natomiast plasuje się na trzeciej pozycji, a w poprzedniej kolejce przegrał z Sanem Gorzyce 3:0. W sezonie 2016/17, kiedy Wisełka spadała z ligi, w meczach z biało-niebieskimi nie zdołała wywalczyć choćby punktu. W Łopuszce Wielkiej było 4:0, natomiast w Siennowie przyjezdni wygrali 2:0. W drużynie naszych niedzielnych rywali występuje Mirosław Mazur - jeden z podstawowych zawodników drużyny Alabastru, która w sezonie 2014/15 wywalczyła awans do klasy A. Sezon później jeszcze czterokrotnie wystąpił w biało-niebieskich barwach. Początek meczu w niedzielę o godzinie 16.
Komentarze